Covid-19. Polska. Koniec maseczek i kwarantanny

To już pewne. Od 28 marca koniec z maseczkami i kwarantanną w Polsce. Rozpoczynamy życie sprzed pandemii, ale czy jeszcze potrafimy? Decyzja Rządu została ogłoszona przez Ministra Zdrowia 24 marca. Dzień później weszło w życie Rozporządzenie.
Koniec maseczek i kwarantanny
W czwartek, 24 marca 2022 roku, polski minister zdrowia, Adam Niedzielski, podał do wiadomości publicznej, że od poniedziałku, 28 marca br., zostanie zniesiony obowiązek noszenia maseczek oraz poddawanie się kwarantannie przy wjeździe do naszego kraju. Już w zeszłym tygodniu można było usłyszeć pierwsze zapowiedzi Rządu dotyczące zakończenia pandemii, jednakże podejrzewano, że Rozporządzenie wejdzie w życie dopiero 1 kwietnia. Nie wiadomo też było, jak dużo restrykcji związanych z pandemią Covid- 19 zostanie zniwelowanych.
Decyzja Rządu nie oznacza jednak, że o zasłanianiu nosa i ust w przestrzeni publicznej możemy całkowicie zapomnieć. Maseczki nadal trzeba będzie zakładać w Zakładach Opieki Zdrowotnej, czyli przychodniach, prywatnych gabinetach lekarskich i szpitalach, aż do końca kwietnia. Ponadto zalecane jest, aby zasłaniać noc i usta w miejscach, w których trudno będzie utrzymać dystans społeczny, na przykład na koncertach czy w środkach transportu publicznego. Oczywiście zalecenie to nie nakaz, więc decyzja będzie należała w tym przypadku do obywateli. Aczkolwiek, w szkołach o konieczności noszenia maseczek przez nauczycieli, pracowników i uczniów, będą decydowali ich dyrektorzy.
Rozporządzenie Rady Ministrów dotyczące zniesienia restrykcji związanych z Covid-19, zostało opublikowane 25 marca 2022. Dotyczy ono także uchylenia obowiązku kwarantanny po przyjeździe do kraju oraz wykonywania testów i poddawania się izolacji, w przypadku pozytywnych ich wyników. Od 28 marca o konieczności wykonania testu na Covid-19 będzie decydował lekarz rodzinny. W przypadku zakażenia wystawi on pacjentowi zwolnienie lekarskie i zdecyduje o konieczności odbycia izolacji. Nie będzie już nakładania kwarantanny przez Sanepid i kontroli policji.
Czy to już koniec pandemii Covid-19?
Minister Niedzielski kilkukrotnie w ostatnim czasie podkreślał, że zniesienie większości restrykcji, nie oznacza ogłoszenia końca pandemii Covid-19. Podjęte decyzje związane są ze spadkiem liczby zakażeń, nabytą odpornością społeczeństwa na koronawirusa, ze względu na szczepienia i/lub przechorowanie, a także poprawą sytuacji w polskich szpitalach i mniejszą ilością zgonów. Rozważane jest, w kwietniu, zniesienie stanu pandemii i wprowadzenie stanu zagrożenia epidemiologicznego.
Czy potrafimy jeszcze żyć jak przed pandemią Covid-19?
Pandemia wirusa Covid-19 spowodowała wielkie zawirowania na całym świecie. Wielu ludzi porównywało konieczność noszenia maseczek do kagańców dla psów. Wielu nie umiało zaakceptować faktu, że państwa zamknęły swe granice, aby nie rozprzestrzeniać wirusa, przez co nie było możliwości swobodnego podróżowania. Wprowadzane coraz bardziej bezwzględne restrykcje powodowały, że wśród ludności narastała panika i lęk, potęgowane przez coraz większą liczbę zachorowań i zgonów. Nakaz noszenia maseczek i brak możliwości swobodnego przemieszczania się po świecie to najmniej dotkliwe obostrzenia, jakie zostały na nas nałożone. Limity ilości osób w sklepach, zamknięcie wielu dziedzin gospodarki, brak możliwości spotykania się w grupach, spowodowały przykre i bardzo dotkliwe konsekwencje ekonomiczne, przede wszystkim dla turystyki, sportu, gastronomii oraz transportu. Społeczeństwo podzieliło się na tych, którzy z pokorą znosili kolejne rozporządzenia i na tych, co się buntowali i wszędzie widzieli spisek. Także w kwestii szczepień.
Niestety, jak podają psychologowie, ponad dwa lata restrykcji, życia z wielkim znakiem zapytania, kiedy to się skończy, czy ja i moi bliscy przeżyjemy zakażenie, kontrole policji w domu podczas kwarantanny, miały niebagatelny wpływ na naszą psychikę. Wiele osób nie będzie umiało bez strachu wrócić do poprzedniego życia. Wiele osób będzie też musiało poradzić sobie z bakteriofobią i wirusofobią, która powstała u nich podczas pandemii.
Mimo to duża część ludności, zarówno w Polsce, jak i na świecie, z radością przyjęła do wiadomości fakt, że znowu będzie mogła swobodnie podróżować, bez ograniczeń.