COVID-19. Czy maseczka Cię ochroni?

Rządowe restrykcje zabraniają obecnie noszenia samych przyłbic, oraz zasłaniania ust i nosa za pomocą bandan, chust i szalików. Obowiązkowa stała się maseczka. Czy chroni ona przed COVID-19? Jaką maseczkę wybrać, aby była jak najbardziej skuteczna?
Nowe obostrzenia
W środe, 24 lutego, o godzinie 15.00 odbyła się kolejna Rządowa konferencja, z udziałem Ministra Zdrowia, Adama Niedzielskiego. Spotkanie z mediami trwało prawie 50 minut, przedstawiono na nim nowe obostrzenia związane z kolejnym wzrostem zakażeń koronawirusem. Według Ministra oraz jego rządowych kolegów, nadchodzi do nas trzecia fala COVID-19. Niedzielskiego podczas koferencji wsparli szef MSZ oraz krajowy konsultant epidemiologii Profesor Iwona Paradowska-Stankiewicz.
Do środy trwały spekulacje czy nadal będzie można nosić bawełniane maseczki, czy zostanie nakazane zaopatrywanie się w chirurgiczne ich wersje. Scenariusz ten był bowiem bardzo realny. Jak się okazało, zabroniono tylko zakrywania twarzy szalikami, bandanami, chustami, kominami oraz samymi przyłbicami. Maseczki bawełniane są dopuszczalne, tak samo jak zwykłe maseczki jednorazowe, aczkolwiek Profesor Paradowska-Stankiewicz wyraziła jasno swoje stanowisko, najskuteczniejsze są jednorazowe maseczki chirurgiczne. Jeśli chodzi o przyłbice, można je stosować jako dodatkowy środek ochronny, zawsze wraz z maseczką.
Szacuje się, że obecnie zapadalność na COVID-19 jest na poziomie 12 tysięcy. Dlatego mowa jest o trzeciej fali koronawirusa. Co więcej, można mówić, że atakuje nas jego brytyjska, zmutowana wersja, która ponoć jest jeszcze gorsza, niż ta pochodząca z Wuhan.
Inne obostrzenia zapowiedziane przez Niedzielskiego to obowiązek kwarantanny dla osób, które przekraczają granice z Polską od strony Czech i Słowacji, chyba,że zostanie na granicy przedstawiony aktualny, czyli nie starszy niż z ostatnich 48 godzin, negatywny test na COVID-19. Przypomnijmy, że musi być on wykonany z wymazu.
Jako, że największą zachorowalność obserwuje się w województwie warmińsko-mazurskim, tam właśnie po raz kolejny wprowadzono lockdown, zamknięto szkoły i rozpoczęto zdalne nauczanie, nieczynne są ponownie galerie handlowe, hotele, kina, muzea i teatry. Reszta kraju może funkcjonować jak do tej pory.
Nowe obostrzenia mają obowiązywać od soboty, 27 lutego.
Rodzaje maseczek i ich funkcje
Na rynku dostępne są różne rodzaje maseczek. Każdy ich rodzaj ma inne funkcje i przeznaczony jest do innej ochrony. Jedne mają zastosowanie antypyłowe, inne antysmogowe, a jeszcze inne mają chronić przed wirusami. Dlatego nie powinno się ich stosować wymiennie. Dobierz odpowiednią maseczkę do swoich potrzeb. Pamiętaj jednak, że maseczka nie uchroni Cię przed żadnym wirusem. Jej zadaniem jest ochrona innych, przed wydobywającymi się z Twoich ust i nosa kropelkami śliny i wydzieliny. Zatem, zakładając maseczke chronisz innych.
Najpopularniejsze i najpowszechniejsze obecnie są maseczki bawełniane, które można w kilka minut uszyć sobie samemu, ze starej bawełnianej podkoszulki i gumki. Dostępne są jednowarstwowe, które tak naprawdę nie dają żadnej ochrony, oraz dwu i trzy warstwowe. Te ostatnie posiadają w specjalnej kieszonce wymienny filtr. Maseczki trzywarstwowe są rekomendowane przez Światową Organizację Zdrowia WHO. W sklepach można też spotkać bawełniane maseczki z jonami srebra. Ich zadaniem jest działanie antybakteryjne, jak również pleśnio- i grzybobójcze. Maseczki bawełniane są wielokrotnego użytku. Należy je prać w temperaturze minimalnej wynoszącej 60 stopni.
Maseczki z filtrami Hepa są stosowane jako ochrona przeciwpyłkowa. Jednakże w odróżnieniu od masek z filtrem z aktywnego węgla, który ma działanie antysmogowe, zabezpieczają także przed wirusami, bakteriami i grzybami. Oznaczone są symbolami N95 lub N99, które mówią o tym, że mają 95 lub 99 procent skuteczności.
Zwykłe maseczki jednorazowe są ogólnodostępne. Można je kupić już nawet za kilkadziesiąt groszy za sztukę, w sklepach, aptekach, stacjach benzynowych, kioskach. Są trzywarstwowe i zatrzymują na sobie kropelki śliny. Problem w tym, że po każdym ich użyciu należy je wyrzucać, a wychodząc z domu za każdym razem brać nową. Ponadto, tak jak maski chirurgiczne, szybko wilgotnieją, przez co należy je często wymieniać. Te ostatnie, nawet co kilkanaście minut. Wtedy mają swoją skuteczność. Należy jednak zaznaczyć, że nie są to maseczki antywirusowe. Ich zadaniem jest ochrona przed drobinkami śliny zawierającej wirusy.